INTENCJA W piątek. Post w intencji wszystkich osób dotkniętych w jakikolwiek sposób naszą sytuacją i czytających o nas. Także za Ciebie, który zechciałeś poświęcić swój czas, by to przeczytać.
Więcej o akcji znajdziesz we wpisie: Jest akcja! BAM-BOO-sowy POST na październik
Jeśli tylko powstrzymamy się od jedzenia, jak poucza św. Hildegarda, nie stanie się nic, co sprawi, że staniemy się bardziej uduchowieni, bowiem Duch Święty uświęca tych, którzy pozwalają mu rzeczywiście przeniknąć swoje życie. Pierwszą miarą postu jest zatem nastawienie serca!*
O chlebie i wodzie, bezmięsny, trzyposiłkowy, bez przypraw czy…? Ty decydujesz! To jednak tylko narzędzie, a nie istota postu.
Maryjo,
Pomóż proszę, by zrezygnowanie z komfortu jedzenia prowadziło do komfortu relacji z Bogiem.
Patrzę na Ciebie, na Twoje serce. Wolne od nerwowych krzyków na Syna, słuchające i żyjące Słowem, czasami nierozumiejące, ale zawsze wierne i ufające. Nie dorastam do takiego życia. Nie chcę się dołować, ale patrzeć na Ciebie z pokorą. I próbować. Iść. Upadać- lepiej nie. I wstawać, jeśli jednak przegram, by znowu być w drodze. Serce człowieka stęsknionego, poranionego, cierpiącego, chorego, ufającego, szczęśliwego, zagubionego… Jakiekolwiek jest, niech nastawione będzie na odbieranie natchnień Ducha Świętego. Kiedy otwieram zaspane oczy po ciężkiej nocy i widzę domagającego się zmiany pieluchy Malucha; kiedy chcę krzyknąć na Starszaka, bo popycha Młodszego; kiedy nie mogę porozmawiać z Mężem, bo mnie nie słyszy, nie rozumie, słabo widzi, bo jest śmiertelnie chory; kiedy słyszę dobre słowa od Nieznajomego; kiedy widzę szczery uśmiech Dziecka, który jeszcze przed chwilą robił wszystko, by zwrócić na siebie moją uwagę, kiedy… Wpatrzone tylko w Jednego. Tego, który Jest.
Być odbiornikiem Bożych fal! Słuchać. Naucz Maryjo!
Amen
* M. Zaremba, Boży Skalpel, s. 135
Obraz Michael Gaida z Pixabay